W kolejnym meczu Małopolskiej Ligi Juniora Młodszego przegrywamy 0:3 z Kalwarianką Kalwaria Zebrzydowska
NKP Podhale – Kalwarianka Kalwarian Zebrzydowska 0:3
Podhale: Damasiewicz – Krasoń, Chowaniec (Głuc), Kowalczyk, Burkat, Słaboń, Knurowski(Jankowski), Palider (Markowicz), Hreśka (Bachelda-Duch), Topór (Zubek), Kulpa (Garbacz) oraz Młocek.
Opinia trenera Karola Niewolika
Mecz rozgrywany był na trudnym boisku, co miało decydujący wpływ na jego przebieg. Spotkanie sprowadziło się do jednej wielkiej walki o piłkę, bez możliwości przeprowadzenia jakiejkolwiek kombinacyjnej akcji ofensywnej. Warunki sprzyjały rywalowi, który był fizycznie znacznie lepiej dysponowany niż nasz zespół, co przełożyło się na końcowy wynik. Straciliśmy bramkę po przypadkowym strzale przeciwnika piszczelem oraz po dwóch rzutach rożnych. Od 75. minuty graliśmy w osłabieniu, po tym jak nasz bramkarz, Damasiewicz, otrzymał czerwoną kartkę. Wychodząc do piłki, nie trafił w nią i sfaulował przeciwnika, który zmierzał na pustą bramkę.