W drugim meczu sezonu rozgrywek o mistrzostwo Małopolskiej Ligi Juniorów Młodszych piłkarze Podhala Nowy Targ zremisowali na własnym boisku 3:3 z Bruk Betem Nieciecza.
Na ogół remis w meczu, w którym pełni się rolę gospodarza rozpatruje się jako stratę punktów, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę przebieg tego akurat spotkania, to punkt wywalczony przez podopiecznych Jacka Pietrzaka należy szanować.
Nowotarżanie przegrywali już bowiem w tym spotkaniu 0:3, tracąc – już w pierwszej połowie – wszystkie gole z rzutów karnych.
Z upływem czasu Podhalanie straty odrobili, a niewiele zabrakło by przechylili szalę zwycięstwa.
– Chwała chłopakom, że podnieśli się ze stanu 0:3. Pokazali twardy, góralski charakter. Musimy jednak wystrzegać się w przyszłości takich błędów indywidualnych, jak te które popełniliśmy przy straconych golach. Rywale poza tymi sytuacjami, w których wywalczyli rzuty karne, praktycznie nam nie zagrozili. Szanujemy punkt i myślimy o kolejnym spotkaniu – powiedział trener Podhala, Jacek Pietrzak.
NKP Podhale – Bruk Bet Nieciecza 3:3 (1:3)
Bramki: Janeczek 2, Kluś
Podhale: Kuros – Sabara (70 Mrówka) Stołowski, Janeczek, Luberda, Ceremon (80 Pątko) Kościelniak, Rubiś, Fatla (75 Truty), Plewa, Kluś