Bardzo udany wyjazd mają nasi juniorzy młodsi, którzy w Chełmku pokonali zespół SMS Unię Oświęcim, odnosząc tym samym trzecie zwycięstwo w trzecim meczu rundy wiosennej rozgrywek Małopolskiej Ligi Juniora Młodszego.
SMS Unia Oświęcim – NKP Podhale Nowy Targ 1:4 (1:2)
Gole dla Podhala: Zemanek 2, Pątko, A. Łukasz.
Podhale: Stańczuk – Pątko, Galica, Kowalczyk K, Chowaniec, Łukasz A, Opioła, Truty, Kluś, Zemanek, Wojtas oraz Dzioboń, Zwierz, Kaszycki, Zalewski, Niepsuj, Kowalczyk M, Łukasz.
– Przyszło nam mierzyć się nie tylko z przeciwnikiem, ale również ogromnym upałem i skwarem na sztucznym boisku. Jeśli chodzi o nasza grę zespołowa to dzisiaj wyglądała ona przeciętnie, jednak o naszym dzisiejszym zwycięstwie zadecydowały indywidualności, których w naszym zespole nie brakuje. Pierwszą bramkę strzelamy z okolic 18 metra. Bezpośrednio z rzutu wolnego trafia Pątko. Po 25 min prowadzimy już 2:0 po skoku pressingowym w bocznym sektorze boiska i podaniu prostopadłym do Zemanka, który wygrywa pozycje z obrońcą, wychodzi sam na sam z bramkarzem i strzela do bramki. W 44 minucie tracimy gola do szatni, po tym jak zaspaliśmy w obronie. Drugą połowę mocniej zaczyna przeciwnik, mocno na nas wychodząc do wysokiego pressingu. W 55 minucie wychodzimy z bardzo groźną kontrą, którą przerywa przeciwnik i gra w osłabieniu po 2 żółtej kartce dla zawodnika Unii. Potem zdobywamy gola na 3:1 po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na długi słupek i strzałem z głowy A. Łukasza. 5 minut później Kluś wpada w pole karne i wykłada piłkę do Zemanka, który dopełnia formalności. Do końca spotkania mieliśmy już wszystko pod kontrolą, stwarzając kolejne bardzo groźne sytuacje, których jednak nie zamienialiśmy już na bramki. Cieszymy się z tego zwycięstwa. Wracamy dalekiego Chełmka z uśmiechami na twarzy – ocenił trener Maciej Wadas.