W kolejnym meczu rozgrywek Małopolskiej Ligi Juniora Starszego zespół trenera Sebastiana Świerzbińskiego sprawił niespodziankę, ogrywając na swoim stadionie lidera tabeli i Garbarnię Kraków.
NKP Podhale – Garbarnia Kraków 2:0 ( 1:0)
Bramki dla Podhala: Lizak , Plewa
Podhale: Laskowski – Sabara ( 75 Stołowski ), Budz, Suska, Kubicz, Luberda, Opioła (80 Furczoń), Lizak ( 66 Kościelniak), Truty, Gawlak (46 Bocheńczak), Plewa (89 Janczura)
– Mecz z głównym kandydatem do awansu Garbarnia. Zaczynamy bardzo mocno skoncentrowani z pewnym pomysłem na pierwszą połowę. I to my stwarzamy dwie bardzo dobre sytuacje . Sabara główkuje niecelnie z 7 metrów, a strzał Plewy z trudem wybronił bramkarz. Wreszcie udaje się wyprowadzić kontrę. Po odbiorze w środkowym sektorze boiska Plewa podaje do Lizaka a ten pakuje piłkę w krótki róg i wygrywamy. Do przerwy kontrolujemy grę. Po przerwie Garbarnia zepchneła nas do obrony niskiej . Bronimy się skutecznie i co jakiś czas wyprowadzamy mocne kontry. Mamy świetną sytuację Sabary, który wyszedł sam na sam z bramkarzem ale nie trafił w bramkę . Pod koniec meczu Bocheńczak podaje do Plewy, a ten nie zastanawiając się huknął w krótkie “okienko” i wygrywamy 2:0 . Zagraliśmy jak na górali przystało. Twardo , agresywnie. To był klucz do zwycięstwa. Bardzo cieszy to że dzisiaj w pierwszym składzie wyszlo 3 juniorow Młodszy Lizak Opiola i Truty . Każdy z nich był mocnym ogniwem naszego zespołu. Pierwszy strzelił nawet gola . Wielkie brawa dla naszej całej drużyny – podsumował trener Sebastian Świerzbiński