W kolejnym meczu Małopolskiej Ligi Juniora Starszego przegrywamy wyjazdowe spotkanie z Garbarnią Kraków.
Garbarnia Kraków- NKP Podhale 4-3 (4-1)
Bramki dla Podhala: M. Łukasz, Wojtas, Zemanek.
Podhale: Kuros – Zemanek, Chowaniec, Truty Kluś, Fedor, Chowaniec, Niepsuj, M.Łukasz, A. Łukasz, Lizak, Wojtas oraz Dziedzic, Zalewski.
Początek meczu wyrównany, jednak pierwszego gola zdobyli gospodarze, kiedy to skrzydłowy Garbarni wykorzystał podanie za linię obrony i uprzedził Kurosa. W momencie kiedy kolejne sytuacje stwarzało Podhale i wydawało się, że wyrównanie jest kwestią czasu sędzia w krótkim odstępie czasu podyktował dwa rzuty karne, co spotkało się z dużymi protestami sztabu szkoleniowego Podhala. Przy stanie 0:3 szybka odpowiedz M. Łukasza, ale i na tą bramkę odpowiedziała Garbarnia. Do przerwy 4:1 dla gospodarzy. Po zmianie stron inne oblicze Podhala, wysoki pressing daje odbiór piłki Niepsuja, który zagrywa do Wojtasa, który strzałem w krótki róg zdobywa bramkę. Zaczyna się napór Podhala sytuację sam na sam z bramkarzem przegrywają Niepsuj i A Łukasz a Wojtas i Dziedzic z najbliższej odległości nie trafiają czysto w piłkę. W końcu po stałym fragmencie Fedor zgrywa piłkę i Zemanek trafia z najbliższej odległości. W doliczonym czasie po rzucie różnym Łukasz trafia w nogi stojącego na linii Fedora a dobijającego Zemanka przewrócił obrońca Garbarni, sędzia jednak nie podyktował rzutu karnego i Podhale mimo ambitnej postawy przegrywa jedna bramką.
Komentarz trenera Pawła Batkiewicza:
– Gratulacje dla drużyny, mimo ogromnych problemów kadrowych, eksperymentalnego zestawienia defensywy, bez zawodników z rocznika 2006 w polu byliśmy równorzędnym przeciwnikiem dla zespołu który jest na szczycie tabeli. Czy jedna prawidłowa decyzja sędziego i punkt w tym meczu zmieniłby to jakim jesteśmy zespołem? Znamy swoją wartość możemy grać z każdym w tej lidze i to jest najważniejsze i dzisiaj to potwierdziliśmy. Gratuluję drużynie charakteru i walki do końca”.