Porażką 2:5 zakończyło się wyjazdowe spotkanie naszych młodzików w II lidze wojewódzkiej.
Sandecja Nowy Sącz – Podhale Nowy Targ 5:2 (4:0)
Podhale: Łapka – Warzecha, Magiera (Dyka), Dolata, Kabza (Budz), Ustupski, Janczy (Jędrol),Potoczak (Kos),Pałasz (Dwornicki)
– Trzy gole zdobyte w odstępie niespełna 10 minut ustawiły mecz w pierwszej połowie, mimo przewagi optycznej od pierwszej minuty. Co gorsze wszystkie bramki tracone byly identycznie. Wysoka piłka z własnej połowy zagrana za plecy środkowych obrońców, niezdecydowanie przy wyjściu bramkarza i napastnik na różne sposoby wykorzystał sytuacje sam na sam. Czwarty gol to nieporozumienie obrońców i bramka samobójcza. Te sytuacje podsumowały te cześć gry. Druga połowa to pogoń za przeciwnikiem, zdecydowanie agresywniejsza gra, sytuacje bramkowe, ale udało się tylko Pałaszowi dwukrotnie trafić. Piąta bramka już zamknęła mecz. Sandecja miała pomysł na grę co wykorzystali w pierwszej połowie. U nas zdecydowanie najsłabszy występ w formacji defensywnej – ocenił trener Sebastian Gąsiorek.
