Od remisu 2:2 na własnym boisku rundę wiosenną w rozgrywkach II Małopolskiej Lidze Trampkarza rozpoczęli podopieczni trenerów Karola Niewolika i Sebastiana Gąsiorka
NKP Podhale Nowy Targ – Mosir Bochnia 2:2 (2:2)
Gole: Topór, Janczy.
Podhale: Łukasik – Jędrol, Dziekan, Głuc, Gacek, Mrowca, Knurowski, Słaboń, Bachleda-Duch, Janczy, Topór oraz Zygmond, Młocek, Wójcik, Zając, Michalak, Ustupski, Bielak.
– Niestety zaliczamy falstart rundy. Mecz zaczyna się od dużej bojaźliwości szczególnie w defensywie, co przy wysokim pressing przeciwnika powoduje kłopoty w wyjściu z własnej połowy. Strzelamy bramkę po rzucie różnym i strzale głową Topora lecz dosłownie po minucie tracimy bramkę po fatalnym indywidualnym błędzie w wyprowadzeniu piłki. Na 2:1 strzela Janczy po składnej akcji naszego zespołu zmiany centrum gry przed polem karnym przeciwnika i strzałem z bliskiej odległości. Niestety znów szybko tracimy w bardzo podoba sposób bramkę. Druga połowa to zmiana systemu gry co przyniosło większe posiadanie lecz biliśmy głową w mur. Przeciwnik nastawił się na agresywna, niską obronę i kontrataki. Na pewno boli to, że mimo niezłego ustawienia przegrywaliśmy większość pojedynków 1×1 w defensywie – ocenił trener Karol Niewolik.
