Nie udał się wyjazd do Brzeska podopiecznym Sebastiana Gąsiorka, którzy w kolejnym meczu rozgrywek Małopolskiej II Ligi Trampkarza ulegli gospodarzom 1:3.
Canpack Okocimski Brzesko – NKP Podhale Nowy Targ 3:1 (0:1)
Gol dla Podhala: Pałasz
Podhale: Zygmond – Grzybek, Dyka, Dolata – Szewczyk, Ustupski, Gacek, Warzecha – Jędrol, Pałasz, Janczy oraz Górnicki, Magiera, Kudasik, Gąsienica-Ciaptak
Komentarz trenera Sebastiana Gąsiorka.
Mecz od początku z lekką przewagą gospodarzy, jednak przy dobrej organizacji nie byli w stanie stworzyć wielu groźnych sytuacji. Największym zagrożeniem był strzał z dystansu, który trafił w poprzeczkę. W innych sytuacjach Zygmond podejmował dobre decyzje. My ograniczaliśmy się do szybkich ataków po przejęciu piłki, jednak brakowało nam ostatniego podania. Mimo to, strzeliliśmy jedyną bramkę w tej części gry dzięki płaskiej piłce wzdłuż szesnastki od Warzechy i niesygnalizowanemu strzałowi Pałasza. Niestety, bardzo szybko tracimy bramkę na otwarcie drugiej połowy. Przetrzymujemy ataki przeciwników, stwarzając tylko jedną stuprocentową sytuację, a kilka minut przed końcem gospodarze zdobywają trzy punkty. Po rzucie rożnym, przytomne wybicie piłki przez naszego zawodnika nie wystarczyło, ponieważ zabrakło skupienia u jednego z graczy, który został głęboko w polu karnym. Piłka wróciła do środka, gdzie dwaj zawodnicy gospodarzy zdobyli bramkę. W tym momencie uszło powietrze z naszych zawodników, a przeciwnik chwilę później dołożył trzecią bramkę. W meczu kluczowa była przewaga w grze fizycznej, gdzie nawet najwyżsi zawodnicy Podhala przegrywali walkę ciałem.