Z jednym punktem z Kalwarii Zebrzydowskiej wrócili nasi trampkarze, których mecz w ramch kolejnej serii spotkań Małopolskiej II Ligi Trampkarzy z Kalwarianką zakończył się remisem 1:1
Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska- NKP Podhale 1:1 (0:1)
Gol dla Podhala: Janczy
Podhale: Zygmond – Dwornicki, M. Wróbel, Dolata, J. Wróbel – Michalak, Ustupski, Gąsienica-Ciaptak – Szewczyk, Janczy, Warzecha oraz Górnicki, Magiera, Kudasik, Kabza
Komentarz trenera Sebastiana Gąsiorka:
To był bardzo wyrównany mecz, z porównywalną liczbą sytuacji bramkowych po obu stronach. W końcówce zarówno my, jak i rywale byli o centymetry od zdobycia zwycięskiej bramki. Zagraliśmy najlepsze spotkanie w tej rundzie. Od początku kontrolowaliśmy środek pola, podczas gdy przeciwnik opierał swoją grę głównie na bezpośrednich zagraniach z obrony do ataku, gdzie szczególnie groźny był ich środkowy napastnik. Graliśmy na bardzo wysokiej intensywności, a pierwsza połowa zdecydowanie należała do nas. Potwierdziliśmy to golem Janczego, który po sprytnym wyrzucie z autu autorstwa Szewczyka znalazł się w polu karnym i pięknym strzałem po długim rogu umieścił piłkę w siatce. W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił. Kalwarianka miała moment przewagi, który wykorzystała, doprowadzając do wyrównania. Cieszy jednak fakt, że zachowaliśmy chłodną głowę i potrafiliśmy odpowiedzieć kilkoma bardzo groźnymi sytuacjami. Pomimo braków kadrowych, zmiennicy stanęli na wysokości zadania i pokazali, że można na nich liczyć. Postawili się zespołowi Kalwarianki, który w przypadku zwycięstwa z nami mógł objąć prowadzenie w tabeli.