Drugi trener NKP Podhale ocenił wygrane 5:0 spotkanie sparingowe z MKS Arłamów
– Nie planowaliśmy tego sparingu, ale skoro nadarzyła się okazja to doszliśmy do wniosku, że skorzystamy. Zagraliśmy na bardzo dobrze przygotowanym boisku. Podzieliśmy zespół na dwie „11”, tak jak to zazwyczaj robimy w trakcie gier wewnętrznych, które na ogół wypadają właśnie we środy. Wygraliśmy wysoko, choć goli powinniśmy zdobyć jeszcze kilka. Szwankowała jednak skuteczność i nad tym elementem na pewno będziemy musieli popracować. Zespół dobrze realizował założenia, a gole zdobywaliśmy po ładnych, składnych akcjach. Dwa z nich były wyjątkowej urody.