W 29. kolejce spotkań grupy IV 3. ligi piłkarze Podhala Nowy Targ zremisowali 2:2 wyjazdowe spotkanie z rezerwami Korony Kielce.
Już w 11. minucie arbiter dopatrzył się faulu Seweryna na jednym z zawodników gospodarzy, i wskazał na rzut karny który na gola zamienił Mianowany. Podhale odpowiedziało w takich samych okolicznościach w 27. minucie. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Vaclavik. Chwilę potem nowotarżanie mogli prowadzić, ale po strzale Niedziałkowskiego piłka zatrzymała się na słupku.
Świetnie dla Podhala rozpoczęła się 2. połowa. W 52. minucie po przejęciu piłki w środkowej strefie boiska, Burkiewicz popisał się precyzyjnym uderzeniem z dystansu. W kolejnych minutach Podhale starało się kontrolować mecz, a mogło nawet podwyższyć prowadzenie, jednak Niedziałkowski przegrał pojedynek 1 na 1 z bramkarzem.
Kiedy wydawało się że kwestią czasu jest kolejny gol dla Podhala, w 68. minucie ponownie dał o sobie znać Mianowany, który trafił do bramki nowotarżan bezpośrednio z rzutu wolnego. Od 79. minuty Podhale grało z przewagą jednego zawodnika. W samej końcówce piłkę meczową miał na nodze Michota, ale przestrzelił z 10 metra.
Korona II Kielce – NKP Podhale Nowy Targ 2:2 (1:1)
1:0 Mianowany 11 z karnego, 1:1 Vaclavik 27 z karnego, 1:2 Burkiewicz 52, 2:2 Mianowany 68
Podhale: Styrczula – Salak, Mirosznik, Kozarzewski – Sweryn, Nowak (58 Michota), Valcavik, Rubiś (82 Ustupski) – Burkiewicz (68 Duda), Niedziałkowski, Marcinho
źródło: podhaleregion.pl