W 4. kolejce spotkań rozgrywek grupy IV 3. ligi remisujemy 1:1 wyjazdowe spotkanie z Siarką Tarnobrzeg, która przed tą kolejką miała na swoim koncie komplet punktów.
Z powodu obfitych opadów początek meczu przesunął się o 30 minut, a jego rozpoczęcie poprzedziła minuta ciszy poświęcona zmarłemu przed kilkoma dniami, utytułowanemu polskiemu trenerowi Franciszkowi Smudzie.
Na pierwszą bramkową okazję w tym meczu czekaliśmy do 18. minuty. Po kontrataku, Dawid Lisowski z lewej strony zagrał na 11. metr przed bramkę Podhala do Kacpra Prusińskiego, który jednak fatalnie się pomylił. W odpowiedzi groźnie uderzał z 15 metra Łukasz Seweryn. W 31. minucie gospodarze „otworzyli” wynik tego spotkania. Prostopadłe podanie Piotra Lisowskiego trafiło do Kosi Iwao, który znalazł się sam na sam z Maciejem Styrczulą i wygrał ten pojedynek. Parę chwil potem ten sam duet znów zagroził bramce Podhala, ale tym razem Japończyk chybił. Ostatecznie wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
Od początku drugiej odsłony nowotarżanie próbowali zdecydowanie bardziej agresywnej gry, ale w 52. minucie omal nie stracili drugiego gola. Po indywidualnym błędzie Marcina Michoty przed szansą stanął Giorgi Ivanidze. Gruzin z 16 metra nie trafił jednak nawet w bramkę. Za moment kolejny błąd nowotarżan przy wyprowadzeniu piłki z własnej połowy, stworzył okazję dla Iwao, ale ten trafił tylko w boczną siatkę. W 59. minucie do dużego wysiłku Styrczulę zmusił z kolei Dawid Lisowski. Siarka dominowała, ale w 62. minucie to Podhale cieszyło się z gola wyrównującego. Po składnej akcji na prawej stronie Seweryn dograł piłkę na środek pola karnego do Piotra Giela, który, mając dużo miejsca i czasu, ze stoickim spokojem pokonał Konrada Cymerysa. Ten gol dodał Podhalu „skrzydeł” i w kolejnych fragmentach to nowotarżanie przejęli inicjatywę na boisku, co przekładało się na kolejne momenty „zapalne” w polu karnym Siarki, bez bramkowego jednak efektu. W końcówce z kolei znów do głosu doszli „siarkowcy”, ale i oni żadnej ze swoich szans nie potrafili zamienić na gola.
Siarka Tarnobrzeg – NKP Podhale Nowy Targ (1:0)
1:0 Iwao 31, 1:1 Giel 61
Siarka: Cymerys – Bracik, Ivanidze (66 Francois) , D. Lisowski (81 Mróz), Prusiński (66 Ogorzały) , Kumorek, (54 Woś), Iwao, Czajkowski, Kaliniec (66 Marszalik), P. Lisowski, Misztal.
Podhale: Styrczula – Kozarzewski, Mirosznik, Michota – Rubiś, Vaclavik, Nowak (64 Kaio), Seweryn – Purcha (64 Niedziałkowski), Giel (68 Kurzeja), Hamed (68 Marcinho)
Sędziował Mateusz Patla. Żółte kartki: Marszalik – Michota, Seweryn.
